Sława! Dzisiaj zaprezentujemy instrukcję montowania podłaźniczki oraz efekt końcowy. Uwaga – najlepiej ta metoda sprawdzi się w domach i mieszkaniach z wysokimi sufitami (minimum 3 metry).
Potrzebne nam będą:
– żywe drzewko – niskie, ale rozłożyste (czubek i tak odetniemy). Najlepiej sprawdzi się świerk polski. Pień nie powinien być krótszy niż 15 cm, i musi być dość gruby.
– drabina,
– hak ślimakowy,
– kołek do haka,
– wiertło udarowe w odpowiednim rozmiarze,
– taśma transportowa 20 mm albo sznur,
– wiertło (najlepiej łopatkowe) do drewna do przewiercenia pnia. Średnicę należy dobrać tak, żeby przewiercany przez wiertło otwór nie był większy niż 1/3 średnicy pnia.
– miotła, coś do odkażania ran i plastry (pamiętamy o BHP!).
- Zaczynamy od tego, że wstawiamy drzewko na kilka dni do piwnicy (o ile posiadamy) w okolicy okna – chodzi o to, żeby powoli przyzwyczaić drzewko do innej niż na dworze temperatury. Dzięki temu później nie będzie się tak szybko sypać. Pilnujemy, by nie obeschło.
- Po kilku dniach wstawiamy do wanny lub dużej miski i przelewamy wodą – musi się porządnie napić wody, bo to jego „ostatni posiłek”.
- Z rana przycinamy drzewko przy korzeniu zostawiając nie mniej jak 15 cm pnia.
- Przewiercamy pień wiertłem łopatkowym. Otwór powinien być na tyle szeroki, by przełożyć przez niego taśmę transportową, ale należy zadbać o to, by pień to wytrzymał.
- Wchodzimy na drabinę i w pożądanym miejscu (na przykład bezpośrednio nad stołem kuchennym) montujemy hak.
- Taśmę transportową/sznur przewieszamy przez hak i próbujemy czy wytrzyma nasz ciężar. Nie chcemy podczas kolacji wyjmować drzewka z kanapki 😉
- Jeśli test się udał i przeżyliśmy krok 6, to taśmę przeciągamy przez otwór w pniu drzewka i ściągamy taśmę pod sufit.
- Oceniamy z ziemi jak bardzo nam będzie przeszkadzał czubek i docinamy drzewko do pożądanej przez nas wysokości skracając od czubka.
- Obniżamy drzewko do wysokości umożliwiającej dzieciom wieszanie bombek.
- Zakładamy lampki (opcjonalnie).
- Jeśli planujemy do podłaźniczki przymocować paczki z prezentami, to teraz przywiązujemy sznurki, które utrzymają podarki do najniższych gałęzi drzewka – czyli tych najbliżej sufitu. Pamiętamy, by zostawić sobie zapas na zamontowanie potem paczek. Sznurki motamy i przyczepiamy w okolicy pnia, by później móc się do nich dostać i je rozwinąć.
- Tutaj uwaga: na odwróconym drzewku ozdoby montuje się trudniej niż na takim stojącym pniem w dół, gdyż igły inaczej się układają. Zanim dzieci zaczną się bawić – sprawdź samodzielnie i poinstruuj dzieciaki co i jak.
- Wpuszczamy dzieci i tłumaczymy jak montować ozdoby. Dalej niech dekorują same.
- Gdy podłaźniczka jest przyozdobiona, podciągamy taśmę transportową pozostawiająć podłaźniczce około 2 cm luzu od haka.
- Nadmiar taśmy przekładamy kilkakrotnie przez otwór w drzewku i hak, resztę owijamy dookoła pnia. Jeżeli planujemy wieszać prezenty, to nalezy pamiętać, że trzeba to będzie odwinąć by opuścić drzewko lub pracować z drabiny.
- Używamy własnej kreatywności by dociągnąć zasilanie do lampek.
- Przestawiamy stół na miejsce i ogarniamy pudełka po bombkach.
- Zapalamy lampki i cieszymy się piękną podłaźniczką.
Na fotografiach i filmiku dość pokaźne drzewko zawieszone w pomieszczeniu o wysokości 315cm.
Autor instrukcji – Bartosz „Anielka” Zawadzki, żerca śląskiej Gromady Mir, członek Stowarzyszenia Krzewienia Słowiańskiej Kultury „Jawia”.